Generator biegowych celów na decathlon.pl [BIEGANIE]
Jeśli zastanawiasz się, w jaki sposób możesz jeszcze łatwiej złapać kontakt z biegaczem podczas wydarzenia sportowego, to mam dla Ciebie propozycję. Co Ty na to, aby porozmawiać z nim o jego biegowym celu i sposobie na jego osiągnięcie? Taktyka na bieg wydaje się świetnym punktem „zaczepnym”.
Mam nadzieję, że kojarzycie i – przede wszystkim! – korzystacie z kalkulatorów biegowych o których pisałem [TUTAJ]. Dzisiaj chciałbym zaprezentować Wam ich kolejną, bardziej rozbudowaną, funkcjonalność. Ta z pewnością może się Wam przydać. Jak? Czytaj dalej!
Taktyka na bieg to nic innego, jak sposób pokonywania określonego dystansu ukierunkowany na ukończenie go w określonym czasie. Może to być łamanie 70 minut na 10 kilometrów, czy też mitycznej “trójki” w maratonie. Trochę to abstrakcyjne, prawda? Weźmy w takim razie na “warsztat” znanego i lubianego biegacza z Suwalszczyzny, Arka Ostaszewskiego.
Nasz Arek to nie tylko świetny LOSL z Gdańska, ale też biegacz z poważnymi ambicjami maratońskimi. Marzeniem Arka jest “połamanie” 2:30 na królewskim dystansie. Wynik dla przeciętnego przeżuwacza chleba – kosmos, ALE możliwy do zrealizowania (życiówka Arka w maratonie wynosi 2:35 – przyp. red.).
Co musi zrobić Arek, aby połamać 2:30 w maratonie? Powinien biec równym tempem po 3:33 od startu do mety. To w sumie możecie sobie łatwo obliczyć z najprostszej opcji kalkulatora.
Arek, jako zawodnik już bardziej zaawansowany (i świadomy), z pewnością zdecyduje się na zastosowanie jakiejś taktyki podczas maratonu. I z dużym prawdopodobieństwem nie będzie to taktyka – “a może się uda”. Najpopularniejsze w świecie biegowym to: negative split (pierwsza połówka wolniej, druga szybciej) positive split (pierwsza połówka szybciej, druga wolniej), albo wcześniej przywołane – równe tempo.
Załóżmy, że Arek zdecyduje się na negative split. Dzięki Decathlon <3 w łatwy sposób będzie mógł sprawdzić, jakie czasy powinien uzyskiwać na poszczególnych odcinkach i jakim tempem powinien biec.
Prawda, że przydatne? To nie koniec atrakcji, które czekają na Arka, jeśli trafi na stronę kalkulatora Decathlon. A trafi tutaj na pewno, ponieważ jesteśmy bardzo dobrze wypozycjonowani w wujku Google’a).
Co dalej? Te wszystkie – niezwykle cenne – informacje przydadzą się Arkowi na trasie biegu, tylko w przypadku, gdy będzie o nich pamiętał lub miał je ze sobą. Aby mu to maksymalnie ułatwić, dajemy mu możliwość wygenerowania prostej opaski dla biegacza.
Finalnie Arek stał się posiadaczem spersonalizowanej opaski opatrzonej imieniem, którą w łatwy sposób może umieścić na nadgarstku. Podczas biegu będzie mógł samodzielnie kontrolować, czy jest na dobrej drodze, aby zrealizować swój biegowy cel. Co więcej, przygotowaliśmy dla niego garść cennych informacji, które na pewno mu się przydadzą przed strzałem startera. Te z pewnością mu się przydadzą, bo bankowo nie będzie pamiętał o tym, żeby nie testować nowego sprzętu na zawodach, czy uprzednio sprawdzić dojazd na start, aby uniknąć niepotrzebnego stresu.
Co Wy na to? Nowa funkcjonalność digitalowa może być znakomitym narzędziem do nawiązywania relacji biegacz – pracownik Decathlon podczas wydarzeń sportowych. Do pełni szczęścia potrzebna Wam jest tylko prosta drukarka i 220V w kontakcie! 🙂
Zachęcam Was do wyrażenia swojej opinii w krótkiej ankiecie [TUTAJ]. Z pewnością jest co optymalizować, ale spokojnie – do sezonu biegowego zdążymy i wspólnymi siłami stworzymy produkt, który będzie nie tylko ceny z punktu widzenia ściągania ruchu na decathlon.pl, ale też będzie dla Was przydatnym narzędziem.
p.s. Szczególne podziękowania należą się osobom, które włączyły się w realizację tego projektu: Krzyśkowi Brulińskiemu (to dzięki niemu algorytm działa tak wyśmienicie), Staszkowi Królikowskiemu (dobre słowo i wsparcie na każdym z etapów projektu) i Agnieszce Szulich (projekt graficzny). WIELKIE dzięki!
mega! brawo
suuuper!