Nowy gość na Decathlon.pl
Ponad 50% klientów wyraziło chęć zakupów na stronie bez logowania i z taką informacją musieliśmy coś zrobić! Poniżej historia tego, jak stworzyliśmy autorski projekt Decathlon Polska, mimo braku podstaw technologicznych w tej kwestii.
Pomysł na zakupy bez logowania zrodził się w naszej głowie pod koniec 2016 roku i najpierw musieliśmy zbadać czy to tylko nasza zachcianka, czy faktycznie klienci potrzebują takiego rozwiązania. W teście pokazywaliśmy użytkownikom możliwość zakupów bez logowania i aż 50% użytkowników wybierało tę opcję. Niestety na tym etapie mogliśmy ich tylko poinformować o tym, że pracujemy nad nim.
Mając jasny sygnał od naszych użytkowników – zaczęliśmy pracę. W pierwszej kolejności zwróciliśmy się do centrali e-commerce we Francji, lecz od nich dostaliśmy odpowiedź, że nie planują wprowadzenia takiej funkcjonalności.
Mając silną motywację do działania, podjęliśmy się stworzenia przełomowego i bezprecedensowego projektu na skalę światową w Decathlon. Do tego potrzebowaliśmy partnera technologicznego, który razem z nami będzie pracować ramię w ramię. Wybór padł na fińską firmę – Frosmo, z którą już wcześniej współpracowaliśmy nad mniejszymi poprawkami na stronie.
Dodatkowo po naszej stronie musieliśmy wypracować rozważania umożliwiające połączenie systemów Frosmo z naszymi, dlatego też tymi pracami zajęła się grupa developerów pod wodzą Decathlończyka, Filipa Stybla – Just Code, który ma ogromne doświadczenie w pracy z francuskim IT.
Po wielu trójstronnych spotkaniach, ponad 50 testowych zamówieniach i niezliczonej ilości linijek kodu, udało nam się dostarczyć zakupy bez logowania dla 10% klientów. Nie mniej jednak to nie był koniec, ponieważ to użytkownicy naprawdę przetestowali efekt naszej pracy i niedochodzące do nich zamówienia dały nam znak, że to dopiero początek stworzenia w 100% działającego systemu.
Na szczęście po ponad roku jesteśmy już w miejscu, gdzie każde — nawet najmniej przewidywalne — działanie klienta na stronie, nie jest w stanie zepsuć efektów naszej pracy i możemy się pochwalić 99% skutecznością działania konta gościa na komputerach stacjonarnych.
Podsumowując, ponad półtora roku naszej pracy, setki linijek kodu, wiele spotkań, masa telefonów dało w efekcie to, czego oczekują od nas uzytkownicy — łatwe i szybkie zakupy.
A co w przyszłości?
1. Zakupy bez potrzeby tworzenia konta w kiosku.
2. Rozrzeszenie działania na telefony komórkowe.
Super wiadomość 😀
Fajne case study, więcej moglibyście takich rzeczy opisywać 😉
najs! 🙂
Mega robota! Czekamy na to w kiosku ! 🙂